Biznes

finsne, ekonomia i gospodarka

  • Strona główna
  • O mnie
  • Oferta
  • Kontakt
  • Biznes
  • Ekonomia
  • Finanse
  • Gospodarka
  • Kredyty
  • Firma
  • Waluty
  • Banki
  • Obligacje
  • Porady
  • Blog
Porady

Właściciel firmy świetny istnieje. Przynajmniej teoretycznie. Przykładem może być właściciel zakładu pracy, jaki w trosce o dobro zespołu oraz w nagrodę za trud włożony we wspólny sukces korporacji organizuje weekendowy wypad na przykład nad jezioro. Na tym kończy się hipoteza. W praktyce tak zwany fundusz społeczny to nasze finanse, inaczej kwota, z jakiej stratą kierownik się pogodził. Są to finanse, jakich nie osiągnęliśmy w ramach wynagrodzenia, a nie coś co jest nam dane fajnie. W gruncie rzeczy pracodawca niejako narzuca nam, jak mamy wydać nasze zarobione finanse. Tu organizacja imprez firmowych na wyjeździe wiążą się jeszcze z jednym kosztem. Otóż odbywają się one w stworzonym przez nas wolnym czasie, którym powinniśmy sami gospodarować, a nie dawać sobie narzucać czyjejś woli. Zresztą wydatek w dosłownym tego rozumieniu również powinniśmy ponieść. Nie urodził się jeszcze taki, jaki przeżyłby taki wyjazd na trzeźwo a za alkohol zapłacić trzeba. Jednakowo jak za jedzenie, benzynę na dojazd i masę innych drobnostek, które po dokładnym podliczeniu okazują się całkiem kosztowne. O koszcie moralnym takiego wyjazdu nie warto wspominać, wystarczy sobie wyobrazić radość z posiadanej dyspozycji paradowania w stroju kąpielowym wśród wspólników, w towarzystwie właściciela, o połowę młodszych koleżanek bądź też o połowę starszych kolegów.

Polecam
  • GieÅ‚da
  • Akcje
  • Fundusze
  • Lokaty
  • Inwestycje
  • Mikroekonomia
  • Makroekonomia
  • Rynki
  • Zyski
  • Straty
  • Raporty
  • Informacje
  • AktualnoÅ›ci
  • Analizy
  • Reklama
Właściciel firmy świetny istnieje. Przynajmniej teoretycznie. Przykładem może być właściciel zakładu pracy, jaki w trosce o dobro zespołu oraz w nagrodę za trud włożony we wspólny sukces korporacji organizuje weekendowy wypad na przykład nad jezioro. Na tym kończy się hipoteza. W praktyce tak zwany fundusz społeczny to nasze finanse, inaczej kwota, z jakiej stratą kierownik się pogodził. Są to finanse, jakich nie osiągnęliśmy w ramach wynagrodzenia, a nie coś co jest nam dane fajnie. W gruncie rzeczy pracodawca niejako narzuca nam, jak mamy wydać nasze zarobione finanse. Tu organizacja imprez firmowych na wyjeździe wiążą się jeszcze z jednym kosztem. Otóż odbywają się one w stworzonym przez nas wolnym czasie, którym powinniśmy sami gospodarować, a nie dawać sobie narzucać czyjejś woli. Zresztą wydatek w dosłownym tego rozumieniu również powinniśmy ponieść. Nie urodził się jeszcze taki, jaki przeżyłby taki wyjazd na trzeźwo a za alkohol zapłacić trzeba. Jednakowo jak za jedzenie, benzynę na dojazd i masę innych drobnostek, które po dokładnym podliczeniu okazują się całkiem kosztowne. O koszcie moralnym takiego wyjazdu nie warto wspominać, wystarczy sobie wyobrazić radość z posiadanej dyspozycji paradowania w stroju kąpielowym wśród wspólników, w towarzystwie właściciela, o połowę młodszych koleżanek bądź też o połowę starszych kolegów.blog internetowy

© Wszelkie prawa zastrzeżone.

Projekt:
Darmowe Szablony Stron
GotLink.pl -